
Przeglądając strony internetowe poświęcone polityce, rzuciła mi się w oczy informacja o problemach młodego posła Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Rzepeckiego. Nazwisko to utkwiło mi w pamięci za przyczyną wcześniejszych “wyskoków” tego niepokornego młodzieńca. Za wcześniejsze “haniebne” zachowanie, kiedy to Pan Łukasz z mównicy sejmowej apelował do swoich koleżanek i kolegów z Jaśnie Partii o odrzucenie projektu ustawy podnoszącej wysokość opłaty paliwowej, nazywając ów projekt “antyludzkim” oraz “antyobywatelskim” został ukarany wyrzuceniem z Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Jeszcze bardziej nagrabił sobie tym, że nie wziął udziału w głosowaniach nad przejęciem (oficjalna wersja brzmiała – nowelizacją) przez Zbigniewa Zero i PiS Krajowej Rady Sądownictwa oraz Sądu Najwyższego, a następnie poparł weta tzw. Strażnika Konstytucji w tej tzw. reformie sądownictwa. Już wówczas stało się niemal oczywiste, że dni Łukasza Rzepeckiego w Prawie i Sprawiedliwości są policzone. Widząc w dniu wczorajszym informację o wyrzuceniu Pana Łukasza z klubu parlamentarnego PiS pomyślałem sobie, co takiego przeskrobał tym razem? Zapowiedział, że nie weźmie udziału w kolejnej miesięcznicy? Ktoś z kierownictwa partii został adresatem anonimowego donosu, że Poseł Rzepecki mało nie pękł ze śmiechu oglądając któryś kolejny odcinek “Ucha Prezesa”? A może mijając na korytarzu sejmowym np. Pana Stefana Niesiołowskiego zapomniał się i powiedział starszemu koledze zupełnie szczere i sympatyczne “dzień dobry”, co partyjni przełożeni uznali za eksces całkowicie niegodny Posła Prawa i Sprawiedliwości? Sprawa okazała się jednak dużo poważniejsza, niż byłem sobie w stanie nawet wyobrazić. Łukasz Rzepecki dopuścił się bowiem czynu w sposób ewidentny noszącego znamiona zdrady Polskiej Racji Stanu! Ani trochę nie dziwi mnie w tej sytuacji np. całkowicie wyprowadzony z równowagi poseł Marek Suski. Ten żmijowaty zdrajca i kolaborant Rzepecki postąpił w sposób ohydny, nikczemny, amoralny i przebrzydły, popierając uchylenie immunitetu poselskiego Panu Dominikowi Tarczyńskiemu !! Nie sposób nie zgodzić się ze wspomnianym, słusznie zdruzgotanym (p)osłem Suskim. To co uczynił Rzepecki było skandaliczne i absolutnie nie do przyjęcia. Pozbawienie praw publicznych, odpowiednie obniżenie przyszłej emerytury czy konieczność oglądania co najmniej raz w tygodniu scenicznych popisów Jana Pietrzaka, to tylko niektóre z sankcji, którymi powinien zostać obarczony ten degenerat.
Odpowiedź na pytanie zawarte w tytule jest zupełnie oczywista. Warto być przyzwoitym Panie Łukaszu. Z całą pewnością nie musi się Pan wstydzić swojego “godzącego w Polską Rację Stanu” zachowania w tych kilku przypadkach. A nagrodą dla Pana niech będzie to, że nie będzie Pan już musiał siedzieć w ławach poselskich w towarzystwie Mariusza Błaszczaka, Jana Szyszko, Marka Suskiego, Stanisława Piotrowicza, Krystyny Pawłowicz, Joanny Lichockiej, Arkadiusza Mularczyka, Anny Sobeckiej, Patryka Jakiego, Stanisława Pięty i pozostałych, im podobnych “znakomitości” ze świata polskiej polityki.
zdjęcie: Gazeta Pomorska
Napisz prosze, ze ten dzien wczorajszy” to sarkazm, zamierzona stylistyka…
to nie jest partia dla porządnych ludzi, polityków, którzy mają na uwadze dobro społeczne. Jest to partia dla byłych partyjniaków, nieudaczników! I w sumienie nie dziwi mnie, że co bardziej wrażliwi mówią nie! I szkoda, że więcej z tej tzw zmiany ich nie słucha, bo zwrot w stronę społeczeństwa przyniósł by im więcej politycznej korzyści!
Warto być przyzwoitym Łukasz. Życzę Ci, by spełniły się Twoje marzenia. Wierze, ze jest wśród nich marzenie o szczęśliwej Polsce, kraju szczęśliwych ludzi. Na pewno będzie w realizacji tego marzenia Twoja rola. Powodzenia.