
PiS jak pijawa. Ogromna. Wiecznie głodna. Wysysa z budżetu każdy grosz. Teraz wyszło na jaw, że rząd PiS nagradzał także członków gabinetów politycznych, wypłaty sięgały 20-30 tysięcy złotych. Ile jeszcze trzeba będzie doliczyć do ponad dwóch miliardów, które zagospodarowali przez dwa lata?
Poseł Krzysztof Brejza skutecznie tropi pisowski skok na kasę. Znajduje kolejne przykłady, że #dobrazmiana to #dojnazmiana. Bezczelność władzy przekracza wszelkie standardy nawet azjatyckie.
PiS obdarował „nagrodami” nawet ludzi z gabinetów politycznych – sięgające 20-30tys. Przypomnijmy min.Czaputowicz 27tys. „nagrody” za 3,5 mies.pracy. Ale Gabinet Polityczny MSZ też „dowartościowany”-w sumie 115tys. w 2017 r.
Jeśli na same dodatkowe świadczenia PiS zagospodarowuje miliard rocznie, to ile Polskę będzie kosztować ćwierć wieku rządów PiS? Same nagrody i premie to 24 miliardów, . Koszty rządów, odpraw, ministrów pomnożone o tysiące pisowskich ludzi w każdym urzędzie – od dyrektora po babcię klozetową to będą setki miliardów. Czy Polska nie jest za biedna na rządy PiS?
Koryto Plus w pełnym rozkwicie.