
Pierwsza bitwa
Wiem, w Sejmie nie mamy szans wygrać. Siła opozycji tkwi i ilości mandatów, których jest zbyt mało. Ale cieszy przynajmniej to, że wreszcie bez wzajemnych uszczypliwości, wszyscy razem się wspierają i mówią jednym głosem. Może wreszcie zrozumieli, że o rzeczy ważne, najważniejsze trzeba walczyć w sposób zasadniczy, chowając do kieszeni swoje indywidualne ambicje.